W nowy rok wchodzimy szerokim krokiem, gdyż co tu dużo mówić - mamy dziesięciolecie. Czwarta klasa. W związku z tym najpierw o koncertach i imprezach okolicznościowych: zaczęliśmy od trzech specjalnych edycji Warszawskiej Orkiestry Rozrywkowej w TR Warszawa (drugie rozdanie już 5 marca), w wakacje planujemy Lado w Mieście Deluxe, ale na razie nic na temat, żeby nie zapeszać, a na jesieni to już w ogóle wam nie będziemy mówić, gdyż w sumie sami nie wiemy.

Wydawniczo natomiast jest tak:

1. 60 MINUT PROJEKT "Behringer Mixtape Plan" (MC)

Wszyscy po koncertach pytali kiedy w końcu coś wydadzą. To się wzięli i wydają. Limitowana do sześćdziesięciu (a jakże) sztuk sześćdziesiątka (a jakże) już w marcu. Materiał z koncertu w Kijowskim klubie Diwan w październiku 2012. Jeden do jednego, gdyż inaczej by się nie dało. Okładka wydrukowana na sicie w sześciu wersjach z sześcioma tagami sześciu legendarnych writerów. Sześć. Sześć. Sześć.

2. ED WOOD "Post-Mortem Lovers" (CD)

Z potężnym dilejem, ukaże się już w kwietniu. Wspaniałe dzieło tych bydgoskich łapserdaków, z minimalnym ficzuringiem prawie całego Paristetris. Tak wyszło przypadkiem. Radykalna zmiana kierunku! Wsteczne mesydże! Matematyczna precyzja! Bang!

3. LXMP with CLAYTON THOMAS "Krautcore Kamikaze" (CD)

Trzecia odsłona serii płyt LXMP+. Owoc zeszłorocznej sesji nagraniowej skutecznie utrudnianej przez niejakiego Waldemara Kuleczkę miksującego swoje kawałki za ścianą. Efekt jest dość zaskakujący, jeśli w ogóle jest sens używać tego typu określeń, ale coś napisać trzeba. To też kwiecień.

4. XENONY "XE" (CD/MC)

Projekt pod kuratelą Piotrka Bukowskiego (Stwory, Hokei) eksplorujący coś, co w skrócie określić można jako Bajtek i okolice. 8/16 bit na pogłosach, wzruszające melodie z niepoprawnymi midi-piczami. Płyta robiła się i robiła, aż się zrobiła. Pierwotnie miała wyjść w listopadzie 2011, ale z dyskietkami jest jak z winem, więc kwiecień 2014 też będzie dobrze.

 

A z zaległych jest już w ofercie CD Slalomu, a za chwil parę pojawi się LP. Jak również LP Felixa Kubina - poligrafia się mieli.

I to wszystko na dzień dzisiejszy, ale planów jest jak zwykle więcej (Record Store Day! Co z tym?), więc poinformujemy niezwłocznie jak będzie wiadomo.

Pozdrowienia / Labo ADC