Było tak: Piotras i Macias grali wraz z Baabą na imprezie dramenbejsowej we Wrocławiu i wyszło na jaw, że obaj darzą dramenbejs potężną miłością, co zaowocowało, graniem tego wieczoru (i paru późniejszych) wszystkich utworów w wersjach dramenbejsowych. Potem w Krakowie poszli jeszcze dodatkowo na imprezę do Rentgena gdzie Macias w dramenbejsowym zwidzie zgubił jedyny kluczyk do busa i łatwo można się domyślić czym to się skończyło - trzeba było założyć zespół. 60MP to projekt kanapowy - polega na siedzeniu na kanapie i graniu dramenbejsa przez godzinę non stop. Równolegle można pić herbatę, podjadać coś z talerzyka oraz rozprostowywać kości, bo plecy bolą. Dla fanów nowinek technicznych i wszystkich allegrowiczów z pewnością ważną informacją, będzie to, iż Piotras i Macias używają minimalnej ilości sprzętu, by uzyskać maksymalny efekt. Ich żelazny zestaw = MicroKorg, Yamaha CS01 (P) i Yamaha Big Jam, Boss DD-3 Delay (M). And no loops biaaaatch!